najbardziej by
  • o związku latania z muchą
    4.05.2011
    4.05.2011
    Witam!
    Ciekawi mnie taka kwestia: w językach germańskich słowa mucha i latać są do siebie bardzo podobne pod względem pisowni i wymowy, np. ang. a flyto fly, niem. eine Fliegefliegen, hol. een vliegvliegen, szw. en flugaflyga. Skąd się wzięło to podobieństwo w budowie słowotwórczej rzeczownika mucha i czasownika latać? Dlaczego dotyczy ono akurat muchy? I czemu podobne zjawisko nie występuje w innych językach, m.in. romańskich i słowiańskich?
  • problem z nauką ortografii
    10.12.2007
    10.12.2007
    Mój syn ukończył tylko 6 klas szkoły podstawowej w Polsce. Mimo, że mieszka w innej strefie językowej od wielu lat, jego pierwszoplanowym i wybranym językiem jest język polski, ma jednak ogromne problemy z ortografią. Syn często przebywa w Polsce, ma żywy kontakt z językiem mówionym; również bardzo dużo czyta po polsku. Chciałabym kupić dla niego podręcznik ortografii i proszę o radę – jakie wydawnictwo byłoby przez Państwa polecane?
    Serdecznie dziękuję Grażyna Langguth
  • przecinek a zdanie podrzędne
    31.12.2008
    31.12.2008
    Szanowni Państwo,
    chciałabym zapytać, czy w zdaniu: „Politycy częściej myślą o swoich osobistych korzyściach niż o wpływie, jaki mają ich działania, na życie obywateli” przecinek między słowami działania i na został użyty prawidłowo. Bardzo proszę o przybliżenie reguł interpunkcji w konstrukcjach tego typu.
    Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,
    Katarzyna Olędzka
  • szkalować kogoś o nieposzlakowanej opinii
    19.05.2010
    19.05.2010
    Witam państwa!
    Mam pytanie odnośnie wyrazów szkalować i nieposzlakowany. Można mieć nieposzlakowaną opinię (której nie można nic zarzucić), ale nie „poszlakowaną opinię’’ (której można coś zarzucić). Można kogoś szkalować, ale nie „poszkalować’’. Nie można mieć „nieposzkalowanej opinii’’ (której nie szkalowano). Myślę, że te dwa słowa mają na tyle podobne znaczenie, że jednego można używać jako negacji drugiego. Skąd ta zbieżność oraz brak powyższych form?
    Pozdrawiam serdecznie
    Aneta Rosłan
  • tak że i coby
    17.11.2007
    17.11.2007
    W takich zdaniach: „Ale co by nie szukać daleko”, „Co by nie jechać w ciemno” co i by powinny być chyba pisane łącznie, gdyż coby oznacza tutaj 'żeby, aby'. Odwrotnie jest z także: „Nie znam go, także nie ma o czym mówić”, „Byłem z nią, także nic nie słyszałem”, gdzie także użyte zostało w znaczeniu 'tak więc', a zatem powinno być zapisane jako tak że. Czy mam rację? Tak bardzo często piszą internauci, a informacje na temat coby i tak że w słownikach są bardzo skromne.
  • tobym?
    21.09.2013
    21.09.2013
    Nie mam wątpliwości, że w zdaniu „Gdybym tylko mógł, tobym tam pojechał” poprawnie zapisano wyraz tobym. Zastanawiam się jednak, co zrobić przy odwrotnym szyku: „Ja to bym(?) tam pojechał, gdybym tylko mógł”. Bardziej mi tu pasuje pisownia rozdzielna, ale jak to uzasadnić? Jaką funkcję pełni tu słówko to?
  • chleb i pieniądze
    16.02.2013
    16.02.2013
    Witam,
    mam pytanie odnośnie słowa pieniądze. Pieniądz jest w języku polskim niepoliczalny. Dlaczego więc mówimy np. „Gdzie są moje pieniądze?”, używając przy nim liczby mnogiej? W języku angielskim mówi się „Where is my money?”, używając zgodnie z logiką jest, a nie do rzeczowników niepoliczalnych. Czy istnieje uzasadnienie takiego stanu rzeczy?
    I moje drugie pytanie: odnośnie chleba. Czy w języku polskim chleb jest policzalny?
  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
  • historia PRL-u
    10.09.2007
    10.09.2007
    Czy poprawnie jest powiedzieć historia PRL czy historia PRL-u? Czy może oba zwroty są poprawne?
    Proszę o pomoc.
  • i trema
    24.03.2011
    24.03.2011
    Dzień dobry,
    czy w polskiej ortografii występował kiedyś regularniej znak i-umlaut, który do dziś jest w ukraińskiej wersji cyrylicy? Spotkałem taką literę w następującym reprincie: http://www.grekat.stalwol.pl/1-2.html i uświadomiłem sobie, że chyba nigdy wcześniej jej nie widziałem.
    Dziękuję,
    Jarek Hirny
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego